Na stronie długi czas cisza... Nie oznacza to jednak, że nie działaliśmy - wręcz przeciwnie. Okres Świąt dla większości zawodników płynął pod znakiem ciężkich treningów, podobnie majówka - nie przeszkodziła nam nawet kapryśna pogoda, ciężkie deszcze, czy śnieżyce w niektórych zakątkach Polski. W związku z wieloma wyjazdami dopływają do nas szczątkowe wieści na temat poczynań zawodników, o czym możecie poczytać w poniższym artykule.
Po raz kolejny świetnie wypadł Sławomir Lasota (M5), który podczas trzeciej edycji Mazovia MTB w Sierpcu przyjechał na drugim miejscu, niespełna 20 sekund za zwycięzcą swojej kategorii. Również nieźle pojechał Wojciech Ruziewicz (55. miejsce w M3) i wyraźnie widać, że znajduje się w najlepszym momencie swojej kariery.
Na debiut w tym sezonie nie może narzekać Michał Rakowski, który w szosowym wyścigu z cyklu Super Prestige w Łodzi zajął niezłe, 10. miejsce w swojej kategorii (A0), przy bardzo dobrym poziomie startujących. Dla Michała sezon zaczyna nabierać kolorów i w przyszły weekend planuje starty w dwóch imprezach, o czym więcej napiszemy już wkrótce.
Po Świętach długo nie odpoczywali Oliwia Kamińska, Aleksandra Sosnowska, Grzegorz Broda i Marcin Lipowski, którzy zmagali się w trzeciej z kolei, ale pierwszej prawdziwie górskiej edycji Powerade Maratonu w Złotym Stoku. Warto odnotować bardzo dobre wyniki pań. Oliwia, mimo że nie do końca zadowolona ze swej dyspozycji tego dnia, zwyciężyła w swojej kategorii (K1) na dystansie mini. Aleksandra przejechała dystans giga i mogła cieszyć się z drugiego miejsca w kategorii (K2). Grzegorz i Marcin również startowali na najdłuższym z możliwych dystansów i plasowali się kolejno na 50. i 29. miejscu w swojej kategorii (M3 i M2).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz